Polityka zagraniczna nowego rządu? Giełda nazwisk do objęcia stanowiska Ministra Spraw Zagranicznych ma się dobrze. Radosław Sikorski jest na czele. Byłby dobrym, wyrazistym ministrem z już wyrobioną reputacją i szerokimi znajomościami na światowych politycznych salonach. Poczekajmy jednak do oficjalnego przedstawienia przyszłej Rady Ministrów.

Ale może warto zacząć dyskusję jak nasza przyszła polityka zagraniczna powinna wyglądać.

Na mojej liście są cztery priorytety:

1. Odbudowanie partnerskich stosunków z Brukselą. Takich na miarę szóstej największej ekonomii w Unii Europejskiej.

2. Utrzymanie roli jednego z głównych partnerów Stanów Zjednoczonych w Europie (także w przypadku zwycięstwa Republikanów w wyborach prezydenckich w USA w 2024).

3. Regionalne przywództwo oparte na partnerstwie z sąsiadami popierającymi Ukrainę w jej walce z rosyjską agresją.

4. Odbudowanie roli głównego partnera Ukrainy i orędownika rozszerzenia EU i NATO na wschód, jednak z poszanowaniem naszych narodowych interesów.

Jak myślicie, którą stolicę powinien odwiedzić Premier Tusk podczas swojej pierwszej podróży zagranicznej? Brukselę, Waszyngton, czy Berlin?

Ja stawiam na Kijów!